Przytulny dom: jesienno-zimowe wnętrze
Hej :)
Sklepy z akcesoriami do domu to jedne z moich ulubionych, zaraz po drogeriach :D. Za każdym razem, gdy przechodzę koło jakiegokolwiek takie sklepu jakaś siła pcha mnie do środka, nawet mimo tego, że byłam tu dokładnie tydzień temu. Cóż ja mogę poradzić, wręcz ubóstwiam zaopatrywać mój dom w nowe elementy wystroju. Wiadomo, że wszystko z czasem może się znudzić, więc co jakiś czas trzeba coś pozmieniać we wnętrzu. Wiedziona tą ideą zrobiłam ostatnio zakupy w dwóch cudownych sklepach z domowymi akcesoriami. Zapraszam Was na nowości z Pepco i Ikea :)
Okres jesienno-zimowy jest wręcz idealny do podjęcia zmian w wystroju. Nie wiem jak Wy, ale ja wówczas dążę do tego, aby w domu było jak najbardziej przytulnie i klimatycznie. Pogoda często nie zachęca nas do wystawiania nawet nosów zza czterech ścian, więc spędzamy w nich trochę więcej czasu. No i nie zapominajmy o zbliżających się wielkimi krokami świętach, które stanowią idealny pretekst do zakupu kilku nowych drobiażdżków wnętrzarskich :D. Właśnie w takim klimacie postanowiłam obecnie udekorować dom.
W Pepco, jak i oczywiście we wszystkich innych sklepach, jest już świąteczne zatrzęsienie. Czegokolwiek byśmy nie szukali, mamy wręcz pewność, że znajdziemy to z choćby najmniejszym bożonarodzeniowym bądź zimowym akcentem. Mnie w Pepco skusiły poszewki na poduszki, bieżnik oraz polarowy koc, właśnie z zimowo-światecznymi motywami :). Wszystko utrzymane w szarościach, bieli i srebrze. Nie myślcie jednak, że nie dostaniecie tam akcesoriów w bardziej żywych świątecznych odcieniach, czyli czerwieni i zieleni. Oczywiście, że takie też są, ale ja zdecydowanie stawiam na stonowaną wersję w tym roku :).
Wypad do Ikea wręcz skazany był na znacznie większe łupy :D. Tam chyba nie da się wejść i wziąć dwóch rzeczy, prawda? :D Jeżeli ktoś tak umie to szacun, dla mnie to mission impossible :D.
Wśród rzeczy kupionych w Ikea nie ma jednak żadnego nawiązania do świąt. Są to raczej wyłącznie standardowe elementy wystroju wnętrz.
Nie mogło oczywiście obyć się bez świeczek :). Jestem niesamowicie wielką miłośniczką światełek i świec, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Przez to zawsze muszę mieć ich zapas w domu, a Ikea jest świetnym miejscem na takie zaopatrzenie. Aby nieco "upiększyć" te zwykłe świeczki, nabyłam kolejny w kolekcji mały świecznik. W moje ręce wpadły również ozdobne kruszone szkiełka, które mają masę zastosować.
Może i okres jesienno-zimowy nie kojarzy się jakoś bardzo z kwiatami, ale dla mnie to obowiązkowy element wystroju, niezależnie od pory roku. Postanowiłam więc wyposażyć się w nowe doniczki i osłonki w różnych wielkościach. Jako pierwsze wylądowały w nich hiacynty, które po zakwitnięciu wyglądają cudownie i idealnie nadają się do zdjęć :).
Na koniec masa ramek, które zarówno można powiesić, jak i postawić na półce czy komodzie :).
Jak widzicie, wszystkie zakupy z Ikea również utrzymane są w tych samych kolorach, czyli bieli, srebrze i czerni. Pewnie wiele z Was stwierdzi, że jestem pod tym względem monotonna, ale po prostu obecnie jestem zakochana w wystrojach właśnie w takich minimalistycznych barwach. Uwierzcie mi, po wejściu do takiego pomieszczenia wcale nie wieje nudą :).
A Wy zmieniacie wystrój w domu w okresie jesienno-zimowym? Też macie takiego pierdolca na punkcie wystroju? :D Koniecznie podzielcie się swoją opinią w komentarzach :)
Buziaki :*
świetne rzeczy ! ciekawi mnie jedynie cena ramek, bo poszukuję tanich i minimalistycznych :)
OdpowiedzUsuńa powiedz mi, gdzie mogę znaleźc takie małe dywaniki futrzane jakie ty masz? ile musze za nie zapłacić mniej więcej? ♥
Ramki w zależności od rozmiaru kosztują od 8 do ok. 16 zł :) a dywanik również jest z Ikea i kosztował 50 zł :)
Usuńwow, chyba muszę się wybrać do Pepco! Śliczne są te poduszki :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji chciałabym Ciebie zaprosić na Mikołajkowy konkurs blogowy, w którym można wygrać wybrane przez siebie rzeczy do 500zł :)
http://ddob.com/blog/id/972/mikolajki-z-ddob-x-dawanda-zgarnij-prezenty-dla-siebie-i-bliskich
Do Pepco polecam się przejść, mają teraz dużo świątecznych produktów :)
UsuńW Pepco zawsze znajdzie się wiele cudownych rzeczy <3
OdpowiedzUsuńJa takze uwielbiam świeczki, ale muszę się przyznać, ze tych jeszcze nie miałam.
http://ms-mess.blogspot.com/2016/11/swiateczne-paznokcie.html
Ja właśnie nie zawsze będąc w Pepco coś sobie upatrzę, ale teraz jest tam masa ślicznych rzeczy :)
Usuńostatnio jestem wielką fanką gwiazdek wszelkiego rodzaju! Super zakupy kochana :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :* ja właśnie zawsze miałam słabość do tego wzoru, a teraz z okazji świąt mogę śmiało dekorować nimi dom :D
Usuńjakie piękne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję :* <3
UsuńTeż uwielbiam takie ,,małe'' rzeczy, drobiazgi do domu, pokoju.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś w pepco też wyhaczyłam śliczne poszewki na poduszki ale we wzorze takim jaki masz kocyk. Są bardzo przytulne ;)
http://aska-asia.blogspot.com/
Takich drobiazgów do domu nigdy dość :D <3
UsuńTeż uwielbiam zaglądać do Pepco w poszukiwaniu ciekawych rzeczy do wystroju wnętrz :D
OdpowiedzUsuńAni trochę się nie dziwię :D Prawie zawsze można dorwać tam coś ładnego w niskiej cenie :)
UsuńUwielbiam takie sklepy jak IKEA ale staram sie tam rzadko bywać, bo zazwyczaj zostawiam mnóstwo pieniędzy, które niestety nie rosną na drzewach :D Ostatnio robiłam zakupy by mieć gadżety do robienia zdjęć na bloga i jestem zadowolona ze wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie z przyjeżdżaniem do Ikea trzeba uważać i robić to tylko wtedy kiedy naprawdę się czegoś potrzebuje bo zawsze się uzbiera drobnych rzeczy i bum, masa kasy przy kasie zostawiona :D
UsuńŚwietnie to wszystko wygląda ;)) Wszystko fajnie dobrane kolorystycznie , aż miło popatrzeć ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) <3
UsuńO kurcze musze iść do Pepco po ten koc! Jest boski!
OdpowiedzUsuńHahaha i jaki miły i tani :D
UsuńO jak miło i przytulnie :D Ja stroję swój dom na święta :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) u mnie już lekki świąteczny klimat jest :D
UsuńZ takich sklepów jak Ikea naprawdę trudno mi wyjść. Uwierz mi! Uwielbiam takie ozdoby wnętrz😊 I przepiękne zdjęcia😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Colorka
Dziękuję <3 dobrze, że nie tylko ja mam z tym problem :D
UsuńKurczę ja na ten bieżnik z pepco się czaiłam i nie mogłam trafić ;(
OdpowiedzUsuńA świeczki z ikea to podstawa ;D
http://feather92.blogspot.com/
Może jeszcze na niego trafisz :) a świeczki zawsze lądują w koszyku :D
UsuńŚwietne rzeczy, pięknie to wszystko ze sobą współgra. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńLubię takie posty! Ostatnio więcej wagi przykładam do wystroju, który jest u mnie utrzymany w bieli i szarościach ;)
OdpowiedzUsuńCzyli mamy podobny wystrój :) postaram się takie posty tworzyć jak najczęściej bo pisanie ich sprawia mi niezmierną przyjemność :)
UsuńJasne kolory i proste wzory teraz lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńTo mamy takie same upodobania :D <3
UsuńUwielbiam zimowe akcesoria do wnętrz; ciepłe koce, poduszki, świeczniki z motywami świątecznymi... chociaż, paradoksalnie za zimą jako porą roku nie przepadam.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia: jasne, wyraźne - dobrze skontrastowane, aż miło patrzeć. :)
Pozdrawiam i obserwuję! :*
Dziękuję bardzo :*
UsuńOj tak, wtedy wszystko ma swój klimat <3
OdpowiedzUsuńŚwieczki zapachowe to u mnie podstawa na ten czas <3
U mnie też :) schodzą mi wówczas ogromne ilości świeczek :D
Usuńuwielbiam takie przytulne wnętrza :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki <3
Żałuję, że mam tak daleko do Ikea ale jeszcze chwila i może postawią i u mnie :D
OdpowiedzUsuńPewnie tak :D Mogę oddać swoją, bo za dużo pieniążków tam zostawiam :D
UsuńAwesome photos, so pretty *-*
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back?
http://omundodajesse.blogspot.pt
Thank you :)
UsuńKocyk z pepco jest mega milusi :) Fajne dodatki :)
OdpowiedzUsuńPod kocykiem leży się cudownie :D dziękuję :)
UsuńObok świątecznych gadżetów do domu nie można przejść obojętnie : ) Marketingowcy doskonale wiedzą co robią, kiedy już w połowie listopada atakują nas reklamami i motywami gwiazdkowymi. Koc z Pepco jest bajeczny, mega ciepły i w dodatku z moimi ulubionymi reniferami : ) Zresztą, wszystkie łupy bardzo udane, uwielbiam taką minimalistyczną kolorystykę we wnętrzach. Na święta też pozostaję wierna mieszance bieli, szarości i czerni, doskonałej zarówno do aranżacji surowych i nowoczesnych, jak i przytulnej klasyki : )
OdpowiedzUsuńDziękuję :* zupełnie zgadzam się z Twoim zdaniem :) taki styl pasuje wszędzie i w każdym wnętrzu wygląda zupełnie inaczej, ale jednocześnie w każdym dodaje super klimatu :)
UsuńUwielbiam posty z dekoracjami do domu ! :)
OdpowiedzUsuńKapitalny post , więcej takich proszę :)
Dziękuję :) Postaram się :D
Usuń