Z aparatem przez świat: Odpoczynek nad jeziorem

Z aparatem przez świat: Odpoczynek nad jeziorem

Hej! :)

Każdy z nas ma takie miejsca, do których uwielbia wracać. Miejsca, w których czuje się najlepiej. Ważne jest, aby choć jedno z nich było blisko, abyśmy mogli zjawić się tam w każdej chwili. Często te "nasze miejsca" kojarzą się nam z miłym wydarzeniem, kimś bliskim lub po prostu wyjątkowo łatwo i przyjemnie tam odpoczywamy. Ja również mam takie miejsca. Jednym z nich chce się dzisiaj z Wami podzielić :).

Paznokciove Love: Kilka propozycji na wiosenne i letnie stylizacje paznokci

Paznokciove Love: Kilka propozycji na wiosenne i letnie stylizacje paznokci

Hej! :)

Stylizacja paznokci to temat, który zafascynował mnie na długo przed tym, jak zaczęłam interesować się kosmetykami i makijażem. Z początku, z powodu braku metody hybrydowej na rynku, bawiłam się lakierami klasycznymi i próbowałam swoich pierwszych zdobień. Ich zdjęcia zupełnie nie nadają się do publikacji, uwierzcie mi :D. Nie zniechęcały mnie jednak krzywe linie i wciągałam się w stylizację paznokci coraz bardziej. Półtora roku temu rozpoczęłam przygodę z hybrydami, gdyż metoda ta miała nadzwyczaj dużo pozytywnych opinii. Dopiero z nią przekonałam się ile radości i satysfakcji potrafi dać zdobienie paznokci. 
Top 3: Ulubione matowe pomadki

Top 3: Ulubione matowe pomadki

Hej! :)

Tym razem powrócimy do świata kosmetycznego. W końcu od tego wszystko się zaczęło :).

Boom na matowe pomadki w płynie rozpoczął się już jakiś czas temu. Od tego czasu takie produkty do ust wprowadziły chyba już wszystkie znane marki kosmetyczne. Jedne z nich spisały się genialnie, inne zaś nie do końca umiały osiągnąć to, czego większość z nas oczekuje od matowych pomadek. Zapewne każda z Was posiada swoje osobiste top 3 wśród tych kosmetyków. Jeśli jednak chcecie poznać moje zdanie o najlepszych płynnych matowych pomadkach, jakie miałam okazję testować, to zapraszam na TOP 3 :D.

Z aparatem przez świat: Morskie opowieści

Z aparatem przez świat: Morskie opowieści

Hej! :)




Fotografia to dla mnie od zawsze magiczna i fascynująca sfera. Jednym pstryknięciem możemy na zawsze zatrzymać dany moment, widok, zdarzenie. Nigdy jednak nie planowałam zajmować się fotografią, choćby amatorsko. Wszystko zmieniło się jakiś czas temu. 

Handmade'owe czary mary: Początki z własnoręcznie robioną biżuterią

Handmade'owe czary mary: Początki z własnoręcznie robioną biżuterią

Hej :)


W ostatnim poście pisałam Wam o tym, że moje pasje i zainteresowania to nie tylko makijaż i kosmetyki (możecie przeczytać go tutaj). Mało który człowiek ogranicza się wyłącznie do jednego hobby. W końcu pragniemy, aby nasze życie było jak najbardziej kolorowe i pasjonujące :). Do tego duża część z nas, w tym i jak najbardziej ja, wychodzimy z założenia, że najlepiej spróbować jak najwięcej rzeczy :D. Z tą myślą rozpoczynamy dzisiaj nową serię na blogu: Handmade'owe czary mary :).  Jeżeli chcecie dowiedzieć się, co i jak to zapraszam do dalszej lektury :). 
Rozmyślania blogerki: Gdy w duszy gra Ci więcej, niż jeden temat...

Rozmyślania blogerki: Gdy w duszy gra Ci więcej, niż jeden temat...

Hej :)


Czasami zdarzają się takie momenty, że człowieka dopadają rozmyślania i rozważania, Nie inaczej jest z blogerami. A wręcz to właśnie blogerzy często analizują najwięcej. Wraz z powrotem na bloga po krótkiej przerwie obiecywałam tutaj zmiany. O tym też chciałabym dzisiaj z Wami porozmawiać (o ile zechcecie pozostawić swoje zdanie w komentarzu :D). Jeżeli jesteście ciekawi moich planów to zapraszam do lektury :).
Kupić, czy nie kupić, o to jest pytanie: Pojedyncze cienie Kobo i Mystik Warsaw

Kupić, czy nie kupić, o to jest pytanie: Pojedyncze cienie Kobo i Mystik Warsaw

Hej! :)


Makijaże z przed ostatniego posta (znajdziecie go tutaj) wykonane zostały, między innymi, pojedynczymi cieniami firmy Kobo oraz Mystik Warsaw. I to właśnie one są bohaterami dzisiejszego posta. Chciałabym Wam opowiedzieć o tym, czy w ogóle warto zastanawiać się nad ich kupnem. Jesteście ciekawi odpowiedzi? W takim razie zapraszam na recenzję ceni Kobo oraz cieni Mystik :).
Rób to co kochasz: Brand Sabbath - portal dla influencerów

Rób to co kochasz: Brand Sabbath - portal dla influencerów

Cześć :)


Wiosna to czas, który mnie, i zapewne wielu z Was, napełnia energią i chęcią do działania. Z tej okazji czas wpuścić nieco świeżości na bloga. Ten post rozpoczyna bowiem nową serię postów, której nazwa brzmi "Rób to co kochasz" :). Chyba każdy chciałby żyć wedle tej zasady, ale jak wiadomo, nie każdy ma takie możliwości. Jednak stwierdzenie to nie tyczy się tylko i wyłącznie głównej pracy, ale również pasji i zajęć dodatkowych :). Dzisiejszy post dotyczyć będzie zarabiania na tym, co robimy, czyli na tworzeniu w Internecie. Brzmi dobrze? :D W takim razie zapraszam dalej :).
Kolorowe wiosenne makijaże

Kolorowe wiosenne makijaże

Witajcie po długiej przerwie! :)


Znowu długo mnie tu nie było, za co bardzo przepraszam :( Nałożyło się kilka czynników i z blogiem nie było mi po drodze... Na bieżąco publikowałam jednak na Instagramie (kto nie zna to zapraszam tutaj :D). Planuję jednak wrócić znów na stałe i wprowadzić tu nieco zmian. Trzymajcie kciuki! :D

Przejdźmy jednak do tematu tego posta. Mam dzisiaj dla Was kilka kolorowych makijaży. Jakiś czas temu wręcz pokochałam kolory na twarzy i chętnie bawię się nimi w wolnej chwili :). Zapewne nie każda z Was nosiła by je na co dzień, ale może zainspirują Was przy okazji jakichś specjalnych okazji :).








Zaczynamy z "grubej rury" :D. Jest to makijaż, który stworzyłam na konkurs, więc do subtelnych nie należy. Jednak wyeliminowanie złotych ust spowoduje, że makijaż stanie się nieco mniej rzucający się w oczy. W sam raz na wiosenne, czy wakacyjne wyjścia, dla bardziej odważnych dziewczyn :).

Cienie: pojedyńcze cienie Kobo nr 209, 136, 149, pigment Kobo nr 507
Usta: pomadka Golden Rose Liquid Matte Lipstic 05 + pogment Kobo nr 507







Teraz mam coś dla fanek różu :D. Subtelność z odrobiną szaleństwa :D. Osobiście nie jestem fanką tego koloru, ale w makijażu oczu potrafi nadać dziewczęcego uroku i słodyczy. Duży nacisk został tu również położony na rozświetlenie :).

Cienie: pojedyńcze cienie Kobo nr 209 oraz Mystik Cheeky, złoty cień z paletki Wibo Strobing Make Up
Usta: pomadka Golden Rose Liquid Matte Lipstic 05 + pogment Kobo nr 507






Nieco mniej wyrazisty róż w połączeniu z fioletem, czyli, moim zdaniem, duet zawsze udany :). Delikatny wiosenny makijaż, który śmiało można nosić na co dzień. Tutaj również dziewczęcy urok gwarantowany :).

Cienie: pojedyńcze cienie Kobo nr 112 oraz Mystik Bubble i Luxury
Usta: pomadka Lovely Extra Lasting nr 05





Fiolet to mój ukochany kolor :D. Nic więc dziwnego, że bardzo chętnie i często noszę go na powiekach. Używam tego koloru zarówno w makijażach dziennych, jak i przy wieczorowych :).

Cienie: pojedyńcze cienie Kobo nr 149, 112 oraz Mystik Luxury
Usta: pomadka Golden Rose Liquid Matte Lipstic 05









Ostatni makijaż to również fiolet (jakże mogłoby być inaczej :D) oraz błękiti. To połączenie również jest dla mnie bardzo udane i chętnie takie noszę. Wiele z Was zapewne nie wyobraża sobie użyć niebieskiego cienia, który kojarzy się często z Panią z warzywniaka :P. Jednak ja zaczęłam się nim bawić jakiś czas temu i mam nadzieję, że pokazuje tu, że może on wyglądać na prawdę dobrze :).

Cienie: pojedyńczy cień Mystik Luxury oraz paletka Sephora Brilliant Makeup Palette
Usta: pomadka Lovely Extra Lasting nr 02

A Wy wolicie delikatne i subtelne makijaże, czy lubicie poszaleć z kolorami? :) Dajcie też znać, czy chcecie więcej takich postów :).

Buziaki,
LaBonny
Moja kolekcja lakierów hybrydowych

Moja kolekcja lakierów hybrydowych

Cześć :)

Witajcie w Nowym Roku :D. Mam nadzieję, że jesteście dobrze nastawieni na 2017 rok i macie duuużo sił, aby spełnić swoje cele i marzenia :). 

Tematyka pierwszego w tym roku postu dotyczyć będzie czegoś, o czym nie było tu jeszcze ani słowa, a co uwielbiam. Mowa o paznokciach, a dokładniej o lakierach. Dzisiaj pokażę Wam bowiem moją kolekcję lakierów hybrydowych :D. 


Copyright © 2014 Labonny blog , Blogger